Triumf Wes Hamu w finale Ligi Konferencji

14
West Ham przechodzi do historii; zdjęcie: Uber West Ham: Twitter

Młoty pokonały Fiorentinę 2-1 (0-0) w Pradze, zdobywając swój pierwszy tytuł od Pucharu Anglii w 1980 roku, ale mecz został przyćmiony przez niewłaściwe zachowanie zarówno fanów przed meczem, jak i w jego trakcie.

Najpierw brzydkie sceny, potem wielka radość: prowadzony przez Declana Rice’a, West Ham United wygrał Conference League i zakończył swoją 43-letnią gehennę.

Młoty pokonały Fiorentinę 2-1 (0-0) w Pradze, zdobywając swój pierwszy tytuł od Pucharu Anglii w 1980 roku, ale mecz został przyćmiony przez niewłaściwe zachowanie zarówno fanów przed meczem, jak i w jego trakcie.

Przeczytaj: David de Gea podejmuje decyzję w sprawie oferty kontraktu z Arabią Saudyjską

„Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Zdobycie tytułu mistrza Europy z West Hamem jest czymś wyjątkowym” – powiedział w „Nitro” piłkarz reprezentacji Thilo Kehrer, który wszedł na boisko jako zmiennik w 61 minucie : „Gra toczyła się tam i z powrotem, była dość wyrównana. W końcu dostaliśmy to jako jednostka”.

Bramki dla północnych londyńczyków zdobyli Benrahma (62′, rzut karny po nagraniu wideo) i Jarrod Bowen (90′), a wyrównującego gola zapewnił Giacomo Bonaventura (67′). West Ham, który zakończył sezon Premier League na rozczarowującym 14 miejscu w tabeli, zakwalifikował się do nadchodzącego sezonu w Lidze Europy.

Kilka godzin przed meczem fani Florence początkowo wywołali chaotyczne sceny w centrum Pragi, atakując kibiców West Hamu. Trzy osoby zostały lekko ranne w starciu w barze, a 16 fanów Florence zostało aresztowanych.

Na stadionie skupiono się przede wszystkim na sporcie. Kehrer nie znalazł się w wyjściowym składzie Anglików, po stronie Florenza były zawodnik Frankfurtu Luka Jović szturmem ruszył od samego początku.

West Ham rozpoczął początkową fazę w szybkim tempie, strzał Rice’a tuż obok bramki Włochów. Później jednak gra znacznie się spłaszczyła – aż w końcu angielscy fani przyciągnęli niechlubną uwagę.

Przeczytaj: Iga Świątek wyprzedza Coco Gauff i awansuje do półfinału French Open

Tuż przed wykonaniem rzutu rożnego kapitan Fiorentiny Cristiano Biraghi uderzył w tył głowy kubkiem piwa rzuconym z narożnika West Hamu (33). Personel medyczny leczył mocno krwawiące cięcie Włocha, po krótkiej przerwie trwało to nadal. Na kilka sekund przed końcowym gwizdkiem Fiorentina świętowała, ale Jović był na spalonym (45.+4).

Krótko przed upływem godziny Biraghi zagrał ręką we własnym polu karnym – potwierdził to VAR. Benrahma genialnie zamienił rzut karny na bramkę. Ale Włosi odpowiedzieli zaledwie pięć minut później za sprawą Bonawentury. Krótko przed końcem Bowen zdobył zwycięską bramkę dla West Ham United.

Dla klubu z Londynu, z Łukaszem Fabiańskim w roli rezerwowego bramkarza, triumf w Lidze Konferencji to drugie europejskie trofeum w historii. Wcześniej, w 1965 roku, West Ham sięgnął po już nieistniejący Puchar Zdobywców Pucharów. O wygranej z Fiorentiną, która w ćwierćfinale wyeliminowała Lecha Poznań, zdecydował gol na 2:1 Jarroda Bowena w 90. minucie.