Real Madryt remisuje w La Liga

12
Mimo wielu sytuacji i strzałów na bramkę Real remisuje z Betisem 0:0; zdjęcie: RealMadryt.pl: Twitter

W niedzielę podopieczni Carlo Ancelottiego tylko zremisowali 0:0 w wyjazdowym spotkaniu z Betisem. Real Madryt w ostatnim czasie często zawodzi w La Liga, przez co ma coraz większą stratę do FC Barcelony.

Przed tygodniem Barcelona sensacyjnie przegrała z Almerią, ale mistrzowie Hiszpanii do odwiecznego rywala odrobili zaledwie jeden punkt, bo sami tylko zremisowali z Atletico. Dziś Real po raz kolejny zawiódł na krajowym podwórku.

Królewscy w wyjazdowym spotkaniu z Betisem od początku nie mieli łatwo. W 10. minucie na listę strzelców mógł wpisał się Borja Iglesias. Strzał napastnika gospodarzy znakomicie obronił Thibaut Courtois.

Przeczytaj jeszcze: Ennaoui i Kiełbasińska na podium. Dwa brązowe medale dla Polski!

Po chwili rolę się odwróciły, do bramki trafił Karim Benzema, lecz po analizie VAR ten gol nie został uznany. We wcześniejszej fazie akcji ręką zagrał bowiem Antonio Ruediger.

Poza wspomnianymi akcjami w pierwszej połowie nie wiele się działo

Z początkiem drugiej połowy znów w roli głównej występował Courtois, który zatrzymał Ruibala. Później to piłkarze Realu atakowali, a ich przewaga była coraz bardziej widoczna.  

Zobacz także: Zawodnik Realu Madryt nazwany „idiotą” przez menedżera Barcelony Xaviego

Claudio Bravo spisywał się jednak tego wieczoru znakomicie. Doświadczony golkiper ratował swój zespół po strzałach Benzemy oraz Valverde.

Później Realowi brakowało nieco precyzji przy naprawdę dobrych sytuacjach. Niecelnie uderzali Rodrygo oraz Ceballos. Carlo Ancelotti dokonał kilku zmian, lecz nie przyniosło to większego efektu.

Finalnie kibice w Sewilli nie doczekali się ani jednego gola, choć na brak emocji nie mogli narzekać. Real traci w tej chwili aż dziewięć punktów do FC Barcelony. Betis wciąż zajmuje piąte miejsce, trzy punkty za Realem Sociedad.