Na początku tego miesiąca papa Neymar był rozgniewany przez L’Equipe, kiedy francuska gazeta twierdziła, że Neymar jest w drodze z PSG. Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że coś się naprawdę dzieje. Ostatnie okienka transferowe pojawiały się i znikały, a Neymar był łączony z odejściem, ale bez jego urzeczywistnienia. We wtorek stało się to rzeczywistością.
Według różnych francuskich mediów, PSG otrzyma około 100 milionów euro, aby odesłać ostatnią supergwiazdę z klubu. Dla Brazylijczyka oznacza to dwuletni kontrakt z klubem z Arabii Saudyjskiej po rozegraniu 173 meczów w PSG ze 118 golami.
CZYTAJ: Roberto Mancini rezygnuje z kadry zaledwie 10 miesięcy przed mistrzostwami Europy
“I am here in Saudi Arabia, i am HILALI 💙”@neymarjr #AlHilal
pic.twitter.com/q7VUhf0FnQ— AlHilal Saudi Club (@Alhilal_EN) August 15, 2023
Al-Hilal potwierdziło transfer Neymara do Arabii Saudyjskiej. „Wspaniały talent, który skupia na sobie uwagę wszystkich” – czytamy pod materiałem wideo promującym transfer. Z piłkarzem oficjalnie pożegnało się też PSG.
Neymar zostaje kolegą z drużyny z Koulibaly i Rubenem Nevesem. Brazylijczyk będzie występował z numerem „10” na plecach.
Siedzimy i kręcimy głowami. Nie chodzi o to, że 31-letni Neymar nie jest typem, który podąża za pieniędzmi Arabii Saudyjskiej, ale że Brazylijczyk, po kilku próbach odejścia, właściwie skończył swoją przygodę z PSG.
CZYTAJ: The Athletic: Harry Maguire ma szansę wykazać się po ciężkich letnich treningach z Ricardo Carvalho
Życzymy Neymarowi wszystkiego najlepszego na jego drodze.
