Następne dwa mecze mogą zadecydować o przyszłości Pottera na Stamford Bridge.
Chelsea jest szczerze zainteresowana menedżerem Brighton, Roberto de Zerbim, który chciałby zastąpić Grahama Pottera, poinformowały źródła Football Insider.
Klub patrzy na De Zerbiego jako potencjalnego kandydata, jeśli postawi na zmianę menadżera.
Czytaj: West Ham United bez kluczowych gwiazd w starciu Pucharu Anglii z Manchesterem United
Teraz zastępca Pottera w Brighton może ponownie przejąć jego pracę, zaledwie kilka miesięcy później. I tym razem okoliczności nie są dla Pottera tak przyjemne.
Włoch jest postrzegany przez Chelsea jako menedżer najwyższego poziomu po jego natychmiastowym sukcesie w Premier League z Brighton i udanej pracy z młodymi zawodnikami.
Praca Pottera stała się w ostatnich tygodniach bardziej niepewna ze względu na słabe wyniki zespołu i niezdolność do zdobywania bramek.
Chociaż oficjalne stanowisko Chelsea jest takie, że zarząd wspiera swojego menedżera, toczą się zakulisowe rozmowy na temat tego, kiedy można by dokonać potencjalnej zmiany.
Czytaj: Leo Messi wybrany piłkarzem roku FIFA
Plotka głosi, że o losie Pottera zadecydują dwa kolejne mecze.
Londyński klub wygrał tylko jeden z ostatnich siedmiu meczów i zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli Premier League.
Na początku tego miesiąca Football Insider ujawnił, że Tottenham monitoruje również De Zerbiego jako potencjalnego następcę Antonio Conte.
Przyszłość Włocha na stadionie Tottenham Hotspur jest niepewna, ponieważ jego kontrakt wygasa latem i nie ma porozumienia w sprawie przedłużenia.
De Zerbi imponuje w Premier League od czasu przejęcia Brighton po odejściu Pottera do Chelsea w połowie września. Ale może Chelsea powinna po prostu zdać sobie sprawę, że Brighton ma w tym sezonie dobrą drużynę – i wymyślić coś mądrzejszego niż zatrudnianie menedżera co 6 miesięcy.
