Bayern Monachium chce się pozbyć Sadio Mané. Nie przez bójkę, ale przez coś innego

6
Bayern Monachium jest gotowy złożyć ofertę za obrońcę Manchesteru United Raphaela Varane’a. (zdjęcie: Bayern, Twitter)

Sytuacja w obozie Bayernu się uspokoiła po ataku Sandio Mané na kolegę z drużyny Leroya Sané – a przynajmniej tak myśleliśmy. Senegalczyk został ukarany wysoką grzywną i zawieszeniem. Jednak pod powierzchnią kryje się coś więcej.

Tym razem to nie temperament byłej gwiazdy Liverpoolu, ale zarząd Bayernu ma dość.

CZYTAJ: Postępują jak Chelsea: zwolnili menedżera i sprowadzili klubową legendę

Niemiecki Sky Sports twierdzi, że Bayern Monachium będzie ciężko pracował, aby sprzedać Mané już latem. Senegalczyk nie pasuje do systemu Thomasa Tuchela i dlatego nie jest częścią planu nowego trenera. Sprowadzenie go jest odbierane jako błąd.

Dodatkowo, według Sky Sports, zarząd Bayernu żałuje zakupu Mané. Jak na razie Mané podczas dotychczasowego pobytu w klubie z Bawarii strzelił 11 bramek i zanotował 4 asysty w 32 meczach. Wyniki te nie są proporcjonalne do tego, ile zarabia.

CZYTAJ: Manchester United poznał cenę Rasmusa Højlunda

„Zawodnik jest oceniany bardzo krytycznie wewnątrz klubu. Podpisanie kontraktu z Mane, zwłaszcza z olbrzymią pensją jest postrzegane jako wielki błąd. Jego zarobki przekraczają 20 milionów euro rocznie. Po rozczarowujących występach na Saeberner Strasse żartują, że Bayern pozyskał nie Sadio, a jego brata bliźniaka” – pisze Sky Sports.

To idzie w kierunku sprzedaży.